20 maja obchodziliśmy Światowy Dzień Pszczół. Święto zostało ustanowione po to, aby zwrócić uwagę ludzi na rolę, jaką odgrywają pszczoły w naszym życiu oraz na zagrożenia, które powodują, że tym pożytecznym owadom coraz trudniej jest przetrwać w środowisku naturalnym. Pszczoły żyją na Ziemi od ponad 50 milionów lat. Są odpowiedzialne za zapylanie ok. 70% gatunków roślin uprawnych na świecie. Dzięki nim mamy nie tylko miód, ale ulubione owoce, warzywa. „Pszczoły” to nie tylko pszczoły miodne, czyli pszczółka Maja. Do pszczół zalicza się ok. 20 tys. gatunków, w większości i prowadzących samotniczy tryb życia. Poznaliśmy na lekcji kilka gatunków owadów tzw. zapylaczy m.in.: pszczołę miodną, trzmiela ziemnego, osę pospolitą, bzyka prążkowanego i murarkę ogrodową. Tę ostatnią pszczołę- samotnicę, przyjazną dla ludzi, mieszkającą w „rurkach” i niezwykle pracowitą wykonaliśmy z papieru. Posłużyła do ekologicznej zabawy, podczas której klasowe „pszczółki muraki” żyły szczęśliwe na szkolnej łące, ale gdy na połowie łąki powstało pole, potem nad nim przeleciał samolot ze środkiem owadobójczym i jeszcze wiatr przeniósł część trucizny na łąkę, pszczoły były nieszczęśliwe, napotkały ogromne trudności. Jakie? Zbyt mało kwiatów, brak miejsc do zakładania gniazd, zatrucie. A przecież jeszcze niektórzy wypalają łąki i jej mieszkańcy giną!!! Co można zrobić, aby pomóc „zapylaczom”? Np. sadzić kwiaty nektarujące, stosować ekologiczne środki dla roślin, zbudować hotel dla dzikich zapylaczy (my spróbowaliśmy).
POZDRAWIAMY WSZYSTKICH PRZYJACIÓŁ PSZCZÓŁ! 😊